To pytanie zadają sobie nie tylko osoby, które kończą szkoły średnie i stoją przed decyzją czy studiować, czy nie? Zadają je sobie także świeżo upieczeni studenci, którzy już wybrali kierunek dalszego kształcenia i nie mają pewności czy wybrali dobrze?
Istnieją w Polsce zawody, których bez wyższego wykształcenia kierunkowego wykonywać się nie da. Należą do nich np. prawnik, architekt czy urbanista. Jeśli więc planujesz związać swoje zawodowe życie z jedną z takich profesji, to studia po prostu skończyć musisz. Koniec kropka. Tutaj nie ma o czym dyskutować. Jednakże większość zawodów wymaga nie określonych studiów, ale umiejętności i predyspozycji.
Czy w takiej sytuacji warto iść na studia? Szczególnie że rynek pracy w związku z rozwojem nowych technologii zmienia się dynamicznie i wielu zawodów, które pojawią się, nim skończysz studia, dzisiaj w ogóle nie ma. Ponadto studia, które opierają się bardziej na wiedzy ogólnej i niekoniecznie przygotowują nas do podjęcia pracy. I ma to miejsce nawet w momencie, gdy kończymy kierunki specjalistyczne.
Prawda jest taka, że najwięcej nauczymy się w pierwszej pracy. W tej sytuacji warto już podczas studiów próbować zdobyć staż na stanowisku, które docelowo nas interesuje. Będziemy mogli nie tylko błyskawicznie wykorzystać zdobytą na studiach wiedzę, ale także zorientować się jak wygląda specyfika pracy w naszym wymarzonym zawodzie.
Takie działanie może nas utwierdzić w przekonaniu, że dokonaliśmy dobrego wyboru, a może także sprawić, że zrezygnujemy z danego kierunku kształcenia, ponieważ stwierdzimy, że to jednak nie dla nas. Jakkolwiek by się nie stało, zaoszczędzimy czas i pieniądze.
(MM/fot.JESHOOTScom/Pixabay)